„Kompania braci” to zrealizowany na podstawie bestsellerowej powieści Stephena E. Ambrose’a serial telewizyjny, opowiadający historię Kompanii E 506 pułku piechoty spadochronowej 101 Dywizji Powietrznodesantowej Armii Stanów Zjednoczonych. Fabuła oparta została na wywiadach z ocalałymi żołnierzami Kompanii E, a także ich dziennikach i listach. „Kompania braci” relacjonuje losy ludzi, którzy wykazali się niezwykłą odwagą i pokonali wielki strach. Służyli w elitarnej kompanii strzelców. Wraz z aliantami wylądowali w Normandii, walczyli w bitwie o Ardeny i zdobyli Orle Gniazdo Hitlera w Berchtesgaden. Ich oddział poniósł ciężkie straty, a oni sami stali się legendą. Epicka historia „Kompanii braci” przeniesiona została na mały ekran przez Stevena Spielberga i Toma Hanksa, którzy wyprodukowali ten niezwykle poruszający serialowy projekt. Tom Hanks, aktor znany z takich obrazów jak „Filadelfia” czy „Forrest Gump”, jest również reżyserem jednego z odcinków. Wśród odtwórców głównych ról zobaczymy Damiana Lewisa („Homeland”, „Billions”) czy Davida Schwimmera (niezapomniany Ross z serialu „Przyjaciele”). Brutalny czas II wojny światowej wspominają tu prawdziwi bohaterowie tamtego konfliktu – żołnierze z Easy Company. Na potrzeby serialu w ich role na polu walki wcielili się mało znani aktorzy z USA i Wielkiej Brytanii, przez co miniserial „Kompania braci” tylko zyskuje na autentyczności i dramaturgii. O wydarzeniach każdego odcinka serialu opowiadają weterani, co jeszcze bardziej przybliża i podgrzewa atmosferę. A przy tym jeszcze lepiej pozwala zrozumieć piętno, jakie wydarzenia II wojny światowej odcisnęły na jej uczestnikach. Z kolei sam tytuł miniserialu odnosi się do relacji pomiędzy członkami kompanii, którzy, żyjąc blisko siebie w ekstremalnych warunkach, przyjaźnią się, kłócą i wspólnie przeżywają chwile radości i tragedii. Serial zdobył uznanie branży, która w 2001 roku nagrodziła go Złotym Globem, okrzykując najlepszym filmem telewizyjnym. Szok, wzruszenie, arcydzieło, genialny serial – to najczęściej powtarzające się słowa o „Kompanii braci”. Serial HBO na dobre zmienił sposób przedstawiania wojny. Nie ma tu patosu, nadętego heroizmu ani gloryfikacji czynów żołnierzy z Kompanii E. Jest zapierający dech realizm, który powoduje, że obcujemy z koszmarem wojny niemal na wyciągnięcie ręki. Jesteśmy uczestnikami dylematów i wyborów, jakich dokonują żołnierze. Marzniemy z nimi w okopach, marząc o chwili snu i wytchnienia. pokaż mniej